sobota, 9 lipca 2016

Odważ się na hiszpański!


¡Hola a todos!
Wielu ludzi zanim rozpocznie naukę języka zastanawia się czy jest on łatwy czy trudny. Język hiszpański ma w Polsce opinię łatwego. Często słyszę „Hiszpański to jest prostszy niż angielski!”.  Co ciekawe, zawsze mówią tak osoby, które zbyt wiele kontaktu z nim nie miały. Dlaczego się tak dzieje? Ano dlatego, że „moja koleżanka to w pół roku się mówić nauczyła”,  „mój kolega ma hiszpański na uczelni od dwóch lat i robią już podręcznik na B1” itp. Reklamy szkół językowych i podręczników w księgarniach bombardują nas hasłami  „Hiszpański w 4 tygodnie”, „Hiszpański w miesiąc”, „Hiszpański dla wiecznie opornych”, „Naucz się mówić w 3 miesiące”. A wiadomo, że jeśli coś często powtarzamy to i szybko zapamiętujemy.

Musimy pamiętać o kilku sprawach jeśli chodzi o naukę języka obcego:
·  dużo zależy od naszych wcześniejszych doświadczeń, np. czy byliśmy w kraju hiszpańskojęzycznym, a może nasz partner/ka mówi po hiszpańsku etc.
· znajomość innych języków bardzo pomaga, ponieważ zdarza się, że słownictwo czy niektóre zagadnienia gramatyczne opierają się na podobnych zasadach np. czas present perfect w języku angielskim i pretérito perfecto w języku hiszpańskim. Jeszcze większym ułatwieniem będzie znajomość języka z tej samej grupy językowej, w tym przypadku romańskiej, np. francuski, włoski , portugalski czy rumuński.
· zanim rozpoczniemy naukę musimy odpowiedzieć sobie na pytanie po co chcemy to zrobić?, jaki jest nasz cel? Jest to ważne, ponieważ jeśli nasz/a nauczyciel/ka będzie wiedział/a co chcemy osiągnąć będzie mógł lub mogła przygotować odpowiednie materiały.
· musimy skończyć z mitem „dwa razy w tygodniu po półtorej godziny”. Nie, nie, nie i jeszcze raz nie. Język trzeba chłonąć całym sobą aby nauka była skuteczna i nie opierała się tylko na rozumieniu sztucznych dialogów z podręczników. W dobie internetu nie ma problemów ze znalezieniem fajnego hiszpańskiego serialu z napisami, piosenek, które nam się podobają czy podcastów o kulturze Hiszpanii. Powinniśmy korzystać z tego wszystkiego aby nauka była efektywniejsza. Jasne, odsłuchiwanie podręcznikowych nagrań jest ważne na początku aby się przyzwyczaić do nowego akcentu ale z pewnością słuchanie naturalnego brzmienia hiszpańskiego nawet jeśli nic nie rozumiemy, nie zaszkodzi.
· 20 minut dziennie zamiast godziny. Zasada, która bardzo szybko zacznie przynosić efekty. Badania wykazały, że nauka 20 minut dziennie o ustalonej porze przynosi lepsze efekty niż ślęczenie godziny czy dwóch raz w tygodniu. Dlaczego? Ponieważ nasz mózg zaczyna się przyzwyczajać do nowych informacji i lepiej je przyswaja. Dostaje wiadomość „oho, jest 19, czas na hiszpański”, i tak po kilku tygodniach 20-minutowej powtórki już sam/a automatycznie będziesz sięgał/a po książkę, zeszyt, podcast itd.
Podsumowując, nie można powiedzieć, że jakiś język jest łatwy lub trudny, ponieważ zależy to od wielu indywidualnych czynników. Co jednak mogę powiedzieć to to, że rozpoczęcie nauki hiszpańskiego i osiągnięcie poziomu podstawowej komunikacji zdecydowanie nie będzie dla nikogo męczarnią (chyba że zrażają Was trzy czasowniki na „być” :P). Ja w Was wierzę i mam nadzieję, że odważycie się rozpocząć przygodę z tym językiem.  ¡Atreveos con el  español!